Zima to okres trudny dla organizmu. Musi on zmagać się z częstymi infekcjami i gorszym stanem psychicznym. Nie są temu winne wyłącznie zmiany temperatury czy niedobór promieni słonecznych, ale również mała ilość witamin i składników mineralnych, co wynika z różnic w diecie.
Przewlekłe osłabienie i chroniczne zmęczenie to normalne skutki zimy. Mało kto ich nie odczuwa. Nasz zegar biologiczny reaguje na krótszy dzień chęcią snu, kiedy musimy jeszcze pracować. Czujemy się przez to pozbawieni energii, bo rytm okołodobowy jest zaburzony. U dużej części osób skutkuje to bólami głowy, a to z kolei ma związek z gorszą jakością snu.
Gorzej śpi nam się również przez to, że w sezonie zimowym przebywamy więcej w pomieszczeniach, a te są ogrzewane. Powietrze, które wdychamy jest suche. Wpływa to nie tylko na układ oddechowy, ale nawet na naszą skórę.
Problemy skórne są bagatelizowane, ale świadczą o niedostatecznym nawodnieniu całego ciała. I tu kółko się kręci – siedzimy w ogrzewanych pomieszczeniach i mało pijemy. Walcząc z zimową aurą częściej sięgamy po ciężkostrawne potrawy, a zapominamy o owocach i warzywach, przy tym mało się ruszamy.
Mała aktywność, niedostateczna ilość wody w organizmie oraz niedobory witamin i składników mineralnych powodują spadek energii, uciążliwe zmęczenie, dużą senność i kiepskie samopoczucie. Jakby tego było mało, narażamy się na zaburzenia odporności.
Zataczamy w ten sposób pełny krąg złożony z powodów i skutków złego stanu zdrowia zimą. Co można z tym zrobić? Udaj się do dietetyka, który przeanalizuje Twój stan i doradzi odpowiednią, indywidualną dietę na wsparcie organizmu zimą.